Książką “Portugalia do zjedzenia”, której autorem jest Bartłomiej Kieżun, to coś więcej, niż zwykła książka zawierająca portugalskie przepisy po polsku. To swoisty album z bardzo smakowitymi portugalskimi potrawami, ale też bardzo klimatycznymi zdjęciami z Portugalii. To wreszcie też książka, która zabiera nas w kulinarną podróż przez różne regiony tego cudownego kraju i historie tych miejsc.
Przyjrzymy się zatem bliżej wydawnictwo “Portugalia do zjedzenia”, gdyż może ono zainteresować nie tylko fanów gotowania i zakochanych w target="_blank" rel="noopener noreferrer">portugalskiej kuchni. Kogo jeszcze zainteresuje ta książka i czego można się po niej spodziewać? Zapraszam do mojej bardzo subiektywnej opinii o tym wydawnictwie.
Portugalska książka spotkana przypadkiem…
Z wydawnictwem “Portugalia do zjedzenia” Bartka Kieżuna spotkałem się przypadkowo. Nie pamiętam już gdzie, ale gdzieś w Internecie pod koniec 2019 roku przeczytałem notkę z informacją o jej wydaniu. Oprócz ładnej okładki (biało-niebieska w klimacie azulejo, ze złotymi napisami) nie zapadła mi ona za bardzo w pamięć – “kolejna książka kucharska, fajnie, że z Portugalią w tle” pomyślałem sobie.
Po pewnym czasie miałem jednak okazję osobiście spotkać się z książką. Mogłem ją na spokojnie przejrzeć, przeczytać, ocenić. Podczas tego kontaktu książka zrobiła już na mnie większe wrażenie. Poznajcie zatem trochę bliżej to wydawnictwo.
Bartek Kieżun opisuje kulinarną mapę Portugalii
Bartek Kieżun to dziennikarz, pisarz, kucharz oraz podróżnik. Przed publikacją “Portugalia do zjedzenia” wydał on książkę “Italia do zjedzenia”, która została bardzo dobrze przyjęta i doczekała się reedycji. Po Włoszech podróże kulinarne zaprowadziła Kieżuna do Portugalii, którą opisał w swojej kolejnej książce. Odkrywa on nie tylko portugalskie potrawy i opisuje sposoby ich przyrządzania dla polskich czytelników, ale również opisuje on w “Portugalia do zjedzenia” historie regionów, ludzi i samych potraw.
To właśnie to połączenie z jednej strony portugalskich przepisów kulinarnych po polsku wraz z historiami, które zdecydował się opisać w swojej książce Kieżun, sprawia, że “Portugalię do zjedzenia” smakuje się tak dobrze.
Portugalia do zjedzenia – portugalskie przepisy, a książka kucharska
Po pierwsze książka “Portugalia do zjedzenia” to książka kucharska zawierająca kilkadziesiąt przepisów kulinarnych na najbardziej charakterytyczne potrawy z Portugalii. Od północy Portugalii, przez Lizbonę i region Alentejo, aż do południa Portugalii, czyli Algarve ze złotymi plażami i doskonałymi owocami morza.
Przepisy na potrawy są podane w sposób jasny, przejrzysty, a dużym plusem jest wskazanie na polskie produkty, które czasami są w stanie zastąpić portugalskie oryginały potrzebne do przyrządzenie potrawy. Każda potrawa jest oczywiście z dobrym zdjęciem, a dodatkowy plus wędruję też za podanie oryginalnej portugalskiej nazwy.
Próbowałem przyrządzić kilka potraw według wskazówek Kieżuna i … to działa. Udało się, kuchnia nie wybuchła, a kubki smakowe przyjaciół były zadowolone. Opisy sposobu przyrządzenia potraw nie są zatem wzięte z sufitu i jasno pokazują, jak zrobić dane smakołyki portugalskie.
Moje ulubione potrawy z książki “Portugalia do zjedzenia” to m.in. coelho assado, czyli królik pieczony z liściem laurowym i goździkami, mexilhões gratinados com queijo (mule zapiekane z sosem serowym) lub arroz de pato (ryż zapiekany z kaczką). Spróbujcie – przyrządzone według przepisów z “Portugalia do zjedzenia” smakują wyśmienicie!
Portugalia do zjedzeniam, jako album i opowieść
Czy zdarzyło Wam się kiedyś przeczytać całą książkę kucharską? Mi jeszcze nigdy, aż do momentu spotkania z “Portugalia do zjedzenia”. To co podoba mi się chyba najbardziej w tej książce, to połączenie przepisów na potrawy portugalskie z historiami miejsc, ludzi, dań oraz opowieściami spisanymi przez autoram. Sprawia to, że publikację tą można przeczytać, jak opowieść o Portugalii i jej kuchni. Nie wszystkie historie są super ciekawe, niektórym brakuje głębszego poznania danego miejsca lub kontekstu społeczno-kulturowego, ale są one wciągające i potrafią zainteresować czytelnika.
Ważne są również zdjęcia zawarte w “Portugalia do zjedzenia”. Umieszczone tutaj fotografie mają swój klimat. Pokazują one nie tylko opisywane miejsce, ale również obrazują duszę i klimat Portugalii. Fotografie te sprawiają, że wydawnictwo to można traktować, jako swoisty album fotograficzny o Portugalii.
Książka “Portugalia do zjedzenia” została wydana przez wydawnictwo Buchmann. Ma ona ponad 288 stron, a wszystko zamknięte jest w twardej, ładnej oprawie. Książkę można bez trudu nabyć na stronach internetowych księgarni lub w samych księgarniach. Koszt książki to średnio ok. 50 zł.
Portugalskie książki, które również mogą Ci się spodobać
Cieszy fakt, że z roku na rok przybywa na polskim rynku książek o Portugalii, z Portugalii, do których Portugalii była inspiracją lub których akcja dzieje się w Portugalii. Książki takie mogą być świetnym prezentem dla wszystkich zakochanych w Portugalii.
Obok opisanej wyżej książki “Portugalia do zjedzenia” mi szczególnie podobają się książki:
- “Lizbona. Muzyka moich ulic” Marcina Kydryńskiego
- “Samotność Portugalczyka” Izy Klementowskiej
- “Lizbona. Miasto, które przytula” Weroniki Wawrzkowicz-Nasternak i Marty Stacewicz-Paixão
Polecam je wszystkim, którzy szukają ciekawej literatury, która przybliży im klimat oraz wyjątkowość Lizbony, jak i całej Portugalii. Macie swoją ulubioną “portugalską” książkę? Dajcie znać w komentarzu, jak to jest?
Kulinarne odkrywanie Lizbony
Wybierasz się do Lizbony i chciałbyś ją poznać “od kuchni”? Odkryć jej perełki, bogactwo smaków, aromatów, zapachów i potraw? Zobaczyć i spróbować jej kolorytu?
Napisz do InfoLizbona i poznaj naszą ofertę wycieczek po Lizbonie.